Mierzenie innych swoją miarą.
Jeśli sami za bardzo się staramy, to przyniesie nam głównie rozczarowania.
Jeśli są osoby dla których się staramy, to czasami się zawiedziemy, czasami doświadczymy miłego zaskoczenia, ale bilans powinien wyjść zero.
Jeśli jesteśmy kompletnymi egoistami, to zazwyczaj będziemy mile zaskoczeni, bo ktoś zrobił dla nas coś miłego, o czym my sami byśmy nie pomyśleli.
Czy zatem nie lepiej być kompletnym egoistą myślącym tylko o sobie i własnych przyjemnościach?
Nie.
Wtedy świat byłby... no właśnie, jaki?
Taki jak jest teraz w XXI w.?
niedziela, 14 lipca 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz