sobota, 21 września 2013

miesiąc bez słów


Zatraciłam się w sobie, czy straciłam część siebie?
Jedno jest pewne: jestem i mam się całkiem nieźle.
Może nawet lepiej niż kiedyś.
Chyba jestem gotowa na nadchodzące 10 miesięcy zimna.
Kocham kochać.