sobota, 17 listopada 2012

oczko

Moje najcudowniejsze kochania!


Uwielbiam was! Było super, cudownie, zajebiście. Ktoś co prawda bardzo próbował mi zjebać humor i prawie mu się to udało, ale na szczęście było parę innych osób, którym zależało na czymś całkowicie przeciwnym. Chciałabym móc się z wami spotykać częściej! Potrzebuję moim przyjaciół, by osiągnąć szczęście i stan spokoju.

Bardzo mnie wkurzył 'potwór'. Nie wiem o co chodzi, ale bardzo mi się to nie podoba. 
Tak, oceniajmy innych nie mając o niczym pojęcia! bez komentarza. 
Poza tym kretynizm totalny po raz kolejny wyszedł na jaw. Zdrowie jest najważniejsze, ale niektórzy chyba tego nie rozumieją.

edit:
Moje 35.7°C (mierzyłam 3 razy!) pobija wszystko i wskazuje na mój stan. Zmęczenie max ale i tak +100 do szczęścia :D

edit2:
zapomniałam co chciałam napisać

edit3:
Jestem chaosem!
Impreza była zajebista, chociaż jak się okazało nie całą ogarnęłam i nie za wiele pamiętam, mimo że myślałam, iż pamiętam wszystko! Ale od tego mam przyjaciół, którzy są za mnie i dla mnie, a ja jestem dla nich! :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz