piątek, 29 marca 2013

jednak nie.

już mi przeszło z tym Grasshopperem. rzeka wyschła czy coś. tzn... hmm... no za niektórymi rzeczami bardzo tęsknię, ale chyba właśnie bardziej za czynnościami niż za osobą. 


dlaczego zawsze jak zaczynam się odchudzać to tyję?
ano dlatego, że cały czas myślę o jedzeniu. 

'nie JEDZ. nie JEDZ. nie będziesz teraz JEŚĆ. JEDZENIE nie jest ci potrzebne. dopiero JADŁAŚ. nie myśl o JEDZENIU.' itd. i przez to cały, kurwa, czas jestem głodna. chyba skończę z tą dietą, bo jak tak dalej pójdzie, w żadne ciuchy się nie zmieszczę.
oj tam oj tam i je się dalej... OMNOMNOM

seria obrazków, które nie są odniesieniem do niczego, ale uznałam za warte podania dalej:

 źródło: internety
(to nie jest photoshop, tylko zdjęcie zakrapiania oka wykonane jakoś tak.. w ułamku sekundy czy coś)

 źródło: internety

  źródło: internety

 źródło: internety

3 komentarze:

  1. Bardzo mądra notka Kochanie!!
    A co do odchudzania to coś w tym jest. Dlatego dobrze,że już niedługo będzie ciepło (OBY!!)to będziemy śmigały na rolkach i rowerze!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jeszcze odnośnie pogodny: dlaczego teraz mamy green Christmass i white Easter? Komuś się chyba tam na górze coś pomyliło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odchudzanie się to zło, nie polecam. Chude dziewczyny są brzydkie (a coś o tym wiem, bo jestem chuda). A za ten obrazek z Lokim cie po prostu kocham. Loki~ <3

    A jeśli masz ochotę, to zajrzyj na mojego bloga http://dzienniki-kate.blogspot.com, są tam moje rozmyślenia i krótkie opowiadania. Wciąż szukam nowych inspiracji.

    OdpowiedzUsuń