sobota, 16 marca 2013

fasolka po bretońsku z podłogi

Jak kiedyś się będę chciała związać z facetem, to proszę, żeby mi porządnie walnąć w pysk. Tak żeby mi rozum wrócił do głowy. Naprawdę teraz mówię. Serio. A jak raz nie podziała, to walnąć jeszcze raz.

|Cee Lo Green - Fuck You

Od złego ojca o wiele lepszy jest brak ojca w ogóle. Także jakby się jakaś zastanawiała co zrobić jak wpadnie, a nie chciała aborcji, to odpowiadam: spierdalać jak najdalej od dupka. Pomyśl sobie: 
Czy na pewno przez następne 20 lat chcesz się męczyć z jakimś typem, który jest leniwym, aroganckim pustakiem? Chcesz żeby twoje dziecko też z nim musiało mieć do czynienia? 
You say: Faceci to wymierający gatunek.
I say: Let it be. It's fine with me.

|Lily Allen - Fuck You

Jebut! 

Prosto w twarz kiedy tego potrzebowałam. Ta maszynka jednak działa. Blondyn z moich snów wpada coraz częściej i zostaje coraz dłużej. Świadomy sen wychodzi mi lepiej z każdym dniem (w sumie to każdą nocą). Niedługo będę w związku idealnym (nieistniejącym). ;)

A jebnę zdjęciem:
Zdjęcie pt: Zależy mi na tym jak na własnym życiu (mam to gdzieś).

i jeszcze kilkoma piosenkami:
|The Fuck You Song

Pod tą piosenką się nie podpisuję, ale pasuje do kolekcji i fajnie brzmi. [Nie wyobrażam sobie nikogo aż tak nienawidzić]
|Archive - Fuck You

No i jak już tyle 'fuck you' piosenek było, to grzechem byłoby nie dodać tej (btw film zajebisty! jeśli ktoś lubi humor z Family Guy'a, America Dad, Cleveland Show itd):

|Ted - Fuck You Thunder Song

2 komentarze:

  1. Ja Cię walę po twarzy ale jakoś nigdy nie skutkuje!
    Muszę obrać inny kierunek..

    OdpowiedzUsuń