sobota, 28 stycznia 2012

kolacja :D



skład:
- parówka jedyna i słuszna od stolicy Niemiec :)
- ser żółty gouda
- ser wędzony z bidrony
- rzodkiew biała
- twarożek z chili, papryką, szczypiorkiem, cebulką, odrobiną czosnku i chyba kropelką oliwy z oliwek by tato
- tost z serem, szynką, pomidorem i keczupem!

omnomnom :D jedzenie rzeczywiście lepiej smakuje po 22 ^^'

dziecko szczęśliwe <3 <3 <3

teraz jeszcze tylko koszmary i śniadanie :D

a najlepsze jest to że mogę jeszcze przez jakieś 2 tyg jeść ile chcę i nie zgrubnę bo jest sesja :) a jak jest sesja to schudnuję :) bo stres :D ah ah kocham sesję
ale też jej nienawidzę.
mam nadzieję, że w koszmarach będą mnie gonić przeciwciała czy coś.. może będę miała większą motywację do nauki jutro :p


PS. Chyba coś mnie bierze.. gardło mnie boli jak po przebudzeniu na kacu, a kaca nie mam.
PS2. w tym miesiącu wrzuciłam już tyle samo postów co przez cały poprzedni rok. hmm.. 

12 komentarzy:

  1. mmm, apetycznie ;) ale zapomniałaś o talerzu. ile ten talerz ma cali? 8? czy może 10?

    ad PS - szybkiego. oflankuj ich!

    ad PS2 - na upartego zrobiłaś 4 jedenastki. to jakieś miszczostwa?

    OdpowiedzUsuń
  2. jedzenie najlepiej smakuje po 22 :) a koło 2-3 nad ranem to już normalnie pieszczota zmysłów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda fajnie:) lubię duże ilości jedzenia...dobrego;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Seler: talerz ma ok 7.28 cali :)
    lubię małe talerze, bo mam wrażenie, że mniej jem.. nawet jak mi wszystko spada :p
    oflankuj?
    jeśli chodzi o 11 to nawet bym nie zauważyła, gdyby nie pretensje Shy'a, że ostatnio jakoś zwiększyła się moja aktywność na blogu. Więc te 11 to tylko mnie prześladują :)

    Dziewczyny: omnomnom :D i czekanie na po dwudziestą drugą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. rzuć jakąś jazdę na flankę oddziałów przeziębienia. a może ostrzelaj ich tyły, jak masz jakichś łuczników, czy innych miotaczy. żadnych jeńców.

    bawię się w autosugestię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. tia.. niestety nie władam językiem gier :p
    ok łucznicy, miotacze, jeńcy i strzelanie rozumiem :p

    OdpowiedzUsuń
  7. to nie jest język gier ;) oflankować - oskrzydlić. to raczej takie strategiczne słownictwo, o.

    OdpowiedzUsuń
  8. whatever. [khshkibidung] <-specyficzny ruch nogą

    OdpowiedzUsuń
  9. nie zasilacz nie :) Pamiętasz filmik Dane'a Cooka? :D hahaha

    OdpowiedzUsuń
  10. aha, taki ruch ;> no dopsz, już się nie wymundrzam :P

    swoją drogą właśnie takiej nauki mi trzeba ;]

    OdpowiedzUsuń