czwartek, 3 stycznia 2013

elokwencja srencja


|
| 3Oh!3 - I'm not your boyfriend baby



Niektórzy ludzie uważają się za wyjątkowo dojrzałych. Zazwyczaj to dzieci bawiące się w dom. 
Niektórzy myślą, że o życiu wiedzą już wszystko. Zazwyczaj nie wiedzą nic.
Niektórzy ludzie sądzą, że powinni udzielać rad innym ludziom. Oh, żeby tylko wiedzieli jak bardzo się mylą.



Śmieszy mnie to. Śmieszą mnie pseudo-mądre, pseudo-życiowe i pseudo-nowoczesne przekonania. 
Dorośnij człowieku! Zrozumiesz wtedy, że nic nie kręci się w okół ciebie, oprócz twojego ego. Nie mów mi jaka jestem. Znam siebie o wiele lepiej. Ty możesz mi powiedzieć tylko o tym co sama ci pokażę, o tym na co ci pozwolę, żebyś o mnie myślał i wiedział. Znasz mnie taką, jaką się w twojej obecności kreuję. Śmieszny jesteś.

29 komentarzy:

  1. Ale Kotku, moja elokwencja-srencja mowi mi,że jesteś schematyczna. Szara masa..taka jak każda inna. Ograniczasz się! POZWÓL ROZWINĄĆ SIĘ TEJ...ZNAJOMOŚCI!
    podpisał: pan dojrzały,najlepszy i wiecznie w (czarnym) garniturze.

    OdpowiedzUsuń
  2. śmieszyłoby mnie to o wiele bardziej, gdyby to nie było smutne.

    PS zapomniałaś dodać, że jestem OGRANICZONA (bo nie chcę pozwolić tej znajomości się rozwijać vel dać się przelecieć)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, widzę, że na jakiegoś kretyna-jebakę trafiłaś! Gratulacje! Wygrałaś właśnie życie w XXI wieku gdzie takich dekli jest od zasrania!

      Usuń
    2. Rozbawił mnie teraz Twój komentarz, aż się popłakałem ze śmiechu. xD
      Naprawdę jest tak przesadzony i każdego rozmówcę uważa za kretyna większego od siebie? A mówiąc to nie patrzył czasem w lustro? xD

      Usuń
    3. hahaha on mówi powoli, bo szuka właściwych słów, musi też przemyśleć każde słowo, żeby nie powiedzieć czegoś niewłaściwego, tak robią gentelmani.
      koleś jest naprawdę sympatyczny i lubię go, plus jak z nim jestem to czuję się jakbym była damą z innej epoki ;p
      po prostu po tamtej akcji jakoś... nie mogę się nie śmiać :D

      Usuń
  3. toż przecież pan napisał,że się ograniczasz (patrz pierwszy komentarz, trzecia linijka).

    NIE OGRANICZAJ SIĘ TY OGRANICZONA,SCHEMATYCZNA, SZARA DZIEWCZYNO! Daj mi się...
    ...uwieźć? BUAHAHAHAHA!

    OdpowiedzUsuń
  4. a tak! sory. już nie będę.

    POCZEKAJ PANIE WSPANIAŁY! ZMIENIŁAM ZDANIE!
    TY MNIE UWIEDŹ, A JA POSTARAM SIĘ NIE ROZEŚMIAĆ CI SIĘ W TWARZ I UDAM, ŻE PODZIAŁAŁO!!!
    podpisano:

    Ribca-ograniczona-schematyczna-pipka

    OdpowiedzUsuń
  5. ZNAJŻE LITOŚĆ PANA PROSTA, GŁUPIA DZIEWUCHO!


    A teraz możemy iść do łóżka ale potem wypad na wycieraczkę!

    OdpowiedzUsuń
  6. faken szit! oplułam monitor i kołdrę.
    dziękuję dobranoc.

    NAPRAWDĘ?! ZAWSZE O TYM MARZYŁAM!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. 'NAPRAWDĘ MOGĘ? ZA(HA)WSZE O TYM MAARZYYŁAM!'

    tylko nie pobrudź mi butów,które pucybut pastował dzisiaj osiem godzin. I nie opluj mi mojej biżuterii do garniaka!

    OdpowiedzUsuń
  8. gdzież bym śmiała! nie zbliżę się do nich nawet na centymetr żeby nie wybrudzić ich swoją marną, ograniczoną i schematyczną osobą...

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak? Więc w jaki sposób zamierzasz całować moje wspaniałe stopy,kostki i łydki (bo aby całować wyżej jesteś zbyt ograniczona)?
    Oddaj mi hołd. Jestem taki ELOKWENTNY, BYSTRY I DOJRZAŁY !
    a o świecie wiem WSZYSTKO.

    AH, I NIE WAŻ MI SIĘ PRZERYWAĆ MONOLOGU!!

    OdpowiedzUsuń
  10. FAK!
    a nie! przepraszam! nie będę już tak mówić! przecież to przeczy wszystkim zasadom moralnym, a co gorsza ZASADOM DOBREGO WYCHOWANIA!!! :o

    [dobra to Ty sobie mów, a ja w tym czasie pomyślę o brokułach, o tym co później, o tym co robi Ola... a właśnie zadzwoniłabym do niej, ale NIE MOGĘ WYJĄĆ TELEFONU!!!]

    OdpowiedzUsuń
  11. ANI MI SIĘ WAŻ WYCIĄGAĆ TELEFONY!


    NO TO SĄ JUŻ SZCZYTY SZCZYTÓW! NIE DOŚĆ ŻE DZIEWUCHA PROSTA(CKA),OGRANICZONA, SCHEMATYCZNA I KOKIETUJĄCA TO JESZCZE NIEWYCHOWANA!

    więc całuj stopy i nie przerywaj mi wywodu..


    PS: ...co robi Ola? co słychać u znajomych z podstawówki? jaka pogoda w Hiszpanii? Właściwie dlaczego ja nie lubię brokuł? Czy powinnam wyrzucić poduszkę? Może jutro też będzie piękny zachód słońca? Czy charakter jest dziedziczny? Myślę,ze jestem głodna..chyba coś zjem jak wrócę do domu. Oskar znów poszedł na imprezę? Gdzie właściwie teraz jest wielki wóz? Czy dzieci w Afryce przestaną głodować?
    ....skończyłeś już mówić? Aj! Przepraszam na kolanach,że przerwałam wywód!

    OdpowiedzUsuń
  12. [hmm... kogoś mi przypomina... MAM:
    http://www.youtube.com/watch?v=Q1pnrqzbuQM]

    wybacz o KRÓLU!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. jest to absolutnie genialny link!

    OdpowiedzUsuń
  14. a tu widać jak powinien się zachowywać prawdziwy gentleman: http://www.youtube.com/watch?v=7ondYJb1UBU

    uczcie się! i hańba tym co nie słuchają Króla Juliana!

    OdpowiedzUsuń
  15. "Ty możesz mi powiedzieć tylko o tym co sama ci pokażę, o tym na co ci pozwolę, żebyś o mnie myślał i wiedział. Znasz mnie taką, jaką się w twojej obecności kreuję." - wow! Bardzo mi się to podoba. Każdemu dajesz się poznać na tyle, na ile sama chcesz, podoba mi się to, bo dokładnie robię tak samo.
    Ale wiesz, że kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą? Jeżeli słyszysz od kogoś innego (i to nie jednej osoby); "umiesz doradzać, jesteś inteligenta", zaczynasz sama wierzyć w takie duperele. A potem rośnie Ci ego, tzw. przez moich znajomych "mentalny kutas".
    Uważam, że nie można polemizować na temat tego, że ktoś jest dojrzalszy, bądź mniej. Wszystko składa się na przeżycia jakie dotknęły daną osobę i najczęściej są to bardzo indywidualne doznania, którym towarzyszy jakaś refleksja, a które kreują dojrzałość człowieka. Skąd masz pewność, że, np. czyjś chomik nie jest bardziej dojrzalszy od samego właściciela. Czasem też tak jest, że 15 latek jest dojrzalszy od swoich pozostałych rówieśników, lub nawet nie jednego 20 latka.

    OdpowiedzUsuń
  16. oj! no to nie dobrze, ale w sumie to było do przewidzenia. 'teraz prawdziwych facetów już nie ma', no może z kilkoma wyjątkami (np Johnny Depp, Antonio Banderas i tacy tam, tylko niestety już się starzeją).
    wiesz czego pragnie każda (no ok nie każda, ale większość) kobieta?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faceta! :D hahaha
      takiego co to pociągnie ją za rękę i zapytany 'gdzie idziemy?' odpowie: 'zobaczysz'.
      takiego co to złapie ją mocno, przygwoździ do ściany i pocałuje tak, że aż straci dech.
      takiego co potrafi zaskoczyć i uwieść.
      itp., itd.
      a co dostajemy? faceta który pyta: 'mogę cię pocałować?'
      i
      'to gdzie chcesz iść?'.

      Usuń
  17. Mogę się dołączyć z przykładem zobrazowania cipy?
    'A: Napisz mi cokolwiek! Przepraszam! Odpisz mi proszę!
    B: cokolwiek. Czy teraz jesteś spełniony?
    A: Błagam! Zrozum mnie! Przepraszam! Jestem taki głupi,przepraszam! Rozmawiaj ze mną! Błagam!
    B: Tłumaczyłam Ci,że słowo 'przepraszam' nadużywane traci swoje znaczenie i prosiłam Cię,byś tego nie robił.
    A: Przepraszam! Co teraz mam zrobić? Mogę z Tobą rozmawiać?'


    A! No i superpytanie: 'Mogę Cię pocałować?' nie Ribca?
    TRAGIKOMEDIA teraz z tymi 'facetami'. Dobrze,że jest Gosling!

    Cipa to facet, który zrobi wszystko to, co mu powiesz, niczym nie zaskoczy i ani razu nie wyrazi swojej opinii a na sam koniec rozpłacze się i powie,że ktoś go ZRANIŁ POTWORNIE,chlip.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zrobię nawet 1/4 jeżeli nie mam ochoty. Poza tym, nikt nie musi mi mówić co mam robić, bo robię po swojemu i to co chce. Poza tym jestem raczej spontaniczny i nie planuje.

      Usuń
    2. aż się zaczynam zastanawiać... cały czas piszesz 'robię to po swojemu'
      hymmm... [zamyślona]

      Usuń
    3. Hmmm... może przypadek. Ale tak naprawdę mam w dupie czyjeś zdanie. Sorry. Sad but true.
      Czyli albo jestem chamski i robię na przekór tego o co mnie poproszono (niezależnie od rzeczy), albo nie robię nic. Chyba, że wildze w tym jakiś sens, lub mam w tym określony ścisły cel (np. przysługa za przysługę). Tak, jestem materialistą dla szarych, umęczonych codziennością ludzików. Chyba, że ktoś zdobył moją sympatię.

      Usuń
    4. niby zdrowe podejście, ale ja zazwyczaj pomagam jeśli mnie to za dużo nie kosztuje. a robienie na przekór nie ma sensu moim zdaniem. łatwo w ten sposób sobie narobić wrogów, a jak wiadomo lepiej mieć milion przyjaciół niż jednego wroga.

      Usuń
  18. aż mi niedobrze jak sobie o tym myślę! blah!

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzisz, tylko robię to z taką rozwagą, że nie mam wrogów. :D
    I oczywiście, jeżeli komuś na czymś zależy, to spoko, ugnę się. Nie jestem wredny potęgi "n". :)

    OdpowiedzUsuń