odchudzanie!
podejście:
pogubiłam się już
czas trwania:
aż do 'idealnej wagi'
cele:
zdrowo, szybko i przyjemnie
wykonanie:
nie ważne jak, ważne by skutecznie
mój plan:
6tka, rozciąganie, gimnastyka, troszeczkę mniejsze porcje
dam znać jak się uda.
Ola! Agy! Schuśćmy razem!
CIASTKOM
MÓWIMY
STANOWCZE:
MÓWIMY
STANOWCZE:
NIE!!!
źródło: internet
edit :
dieta dietą ale są sytuacje wyjątkowe i ekstremalne gdy lepiej stosować hasło:
źródło: jw.
po pierwsze: nie ma czas trwania do idelanej wagi. Trzeba wyznaczyć sobie dokładny czas.
OdpowiedzUsuńpo drugie: nie ma szybko,bo znów będziesz pączkiem.
trzecie: "troszeczkę" BUAHAHAHA!
no,to ja zaczynam!
Mam czas do Camerimage!
Do listopada to ja już zapomnę o tej diecie i będę się cieszyć idealną wagą. Zobaczysz ;)
OdpowiedzUsuńCzas, start!
Ty lepiej zapomnij o
OdpowiedzUsuńmajonezie,
czipsach
zasypianiu z piernikiem w ustach
i wpier-dalaniu hot-dogów o 2 w nocy.
No i nie leż cały dzień w łóżku,bo Ci się odleżyny zrobią :D
Wybacz ciastkom one lubią być przez Ciebie jedzone!
OdpowiedzUsuńDo Ola: dobra później wpadnę...
OdpowiedzUsuńod dzisiaj piję tylko kawę i jem... rolki, o!
Do Grzegorz: wybaczam, ale nie jem! (przez jakiś czas) ;)