“Ludzie kupują mleko, tankują samochody, a nawet wysyłają listy. I nikt nawet się nie domyśla, jak wielkie cierpienie ukrywają w swym wnętrzu. Czasem bycie normalnym i robienie rzeczy, które wydają się proste i powszednie, wymaga nadludzkiego wysiłku. Wszyscy są tacy osamotnieni.”
Rachel Joyce "Niezwykła wędrówka Harolda Fry"
zauroczył mnie ten cytat
//
“People were buying milk, or filling their cars with petrol, or even posting letters. And what no one else knew was the appalling weight of the thing they were carrying inside. The superhuman effort it took sometimes to be normal, and a part of things that appeared both easy and everyday. The loneliness of that.”
Rachel Joyce, The Unlikely Pilgrimage of Harold Fry
this quote spelled a charm on me...
“If we don't go mad once in a while, there's no hope.”
Rachel Joyce, The Unlikely Pilgrimage of Harold Fry
... and this one made me laugh my ass off
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz