niedziela, 5 lutego 2012
seaside
Słuchając tej piosenki przypomniał mi się rysunek, który kiedyś zrobiłam. Nie pamiętam co się z nim stało. Nie mogę go znaleźć. Pamiętam, że był robiony sercem i dla kogoś. Przedstawiał plażę nocą i pomost i lampę. Było tam jedno słowo napisane wiele razy.
Nie pamiętam czy ten ktoś go w końcu otrzymał. Wydaje mi się, że nie dałam go.
Ale ja go nie mam. A szkoda. Tęsknię.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przyznam, żę nie czytałam o 'spamowaniu';) A na jakie szpilki polujesz?:)
OdpowiedzUsuńWysokie, na platformie i w miarę klasyczne. Bez wcięć, wzorów itd itp.. chociaż jakaś kokardka by mogła być :)Kolor albo żywy (żółty, czerwony) albo czarny :)dziś już znalazłam coś co byłoby wystarczająco wysokie, ale niestety sklepy dopiero zaczynają sezon wiosenny :D hahaha
OdpowiedzUsuńMi strasznie podobają się takie jak wstawiłam zdjęcie tych czarnych tylko, że w beżu:D Jak znajdziesz czas to nadal zapraszam do mnie;)
OdpowiedzUsuń