Fajnie by było móc na chwilę zdjąć ciążowy brzuch i iść bez niego na spacer, na obiad, na imprezę. Poszaleć, odpocząć, zapalić fajkę, wypić piwo, przetrawić i wydalić toksyny, a później założyć go z powrotem. Taka jednodniowa przerwa od bycia odpowiedzialnym dorosłym człowiekiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz