wtorek, 6 maja 2014

pierdu pierdu


Zdałam chirurgię!!! :D 
Nie codziennie dostaje się 5 z tak trudnego egzaminu.
Nie, nie będę chirurgiem. 
Nie, jakoś niespecjalnie mnie to ruszyło. Zizi stwierdził, że zachowuję się jakbym nie zdała, bo wczoraj cały dzień czułam się paskudnie i bolał mnie brzuch.

Dawno nie pisałam, bo i o czym tu pisać. Wiosna, jak wiosna. Życie jak życie. Seriale, jak seriale.
Głównie seriale. Oglądam teraz 'Lie to me' - bardzo polecam. Z niecierpliwością też czekam na każdy kolejny odcinek 'Game of Thrones', w międzyczasie pochłaniam 'Breaking Bad' i czasami ogarnę się, że jest jakiś nowy odcinek, czy dwa, 'Big Bang Theory'. HIMYM się skończyło i szczerze mówiąc, mam bardzo mieszane uczucia w związku z tym. Kocham ten serial, z drugiej strony ostatni sezon był jakiś taki... niesatysfakcjonujący. Poza serialami, spaniem i okazjonalnym jedzeniem (mam zapalenie żołądka i moje jedzenie/niejedzenie jest ściśle kontrolowane przez obecność/nieobecność bólu/dyskomfortu) staram się unikać stresu, nie wkurwiać się o nic i nie wpadać w panikę/histerię z powodu makaronu. Jeśli jednak nie uda mi się uniknąć, któregokolwiek z powyższych na pomoc przychodzi mi Zizi i 'Call of duty (modern warfare)'. Nic nie poprawia humoru jak 'you wanna kill some bastards?'
Z moją O. utrzymujemy kontakt głównie telefoniczny, ale lepiej coś niż nic.
Poza tym chyba już nic. Może nowym faktem jest, że uwielbiam się przytulać. Ostatnio odkryłam to, jak i to, że jestem od tego uzależniona. Jak nie zostanę przytulona na czas, wpadam w dziwny stan drętwoty. Po prostu leżę sobie jak hibernujący jeż, do którego nie dociera nic ze świata zewnętrznego. Po pewnym czasie zmieniam się w hibernującego chomika, którego z 'zimowego' snu budzi długotrwałe przytulanie.
A myślałam, że jestem zmiennocieplną jaszczurką (jak mi zimno to też hibernuję, z nadzieją, że w jakiś magiczny sposób zrobi się cieplej, natomiast wraz ze wzrostem temperatury otoczenia staję się coraz bardziej pobudzona i dostaję lekkiego ADHD).

|Milky Chance - Stolen Dance (Album Version)

Chcę iść potańczyć. Na imprezie. Tylko jakoś nie mam siły.

|Tanita Tikaram -Twist in my sobriety

|Jack Savoretti - Written In Scars // 300th Mahogany Session

4 komentarze:

  1. O nie! Stolen Dance tak bardzo uzależnia ;c

    Ja też się lubię przytulać, hohhohhhoooo!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. A propos

    http://joemonster.org/images/vad/img_28085/19f116ee3fbbfc9019f111f3370b8358.png

    ;)

    OdpowiedzUsuń