2007 bodajże:
Woda
Struga deszczu spływająca po jego ciele
Kropla smutku na jej policzku
Mgła milczenia pomiędzy nimi
Rosa zbawicielka poranku
Ogień
Płomień uczucia na jego ustach
Iskierka nadzieii w jej oczach
Ogień hulający w ich duszach
Żar namiętności odbity w lustrze
Powietrze
Burza panosząca się w jego głowie
Wiatr szalejący w jej włosach
Sztorm słyszanej kłótni
Bryza zwiastunką ciszy
Głębia milczenia
Wulkan uczuć
Szum opadającego kurzu
//
Water
Stream of rain running down on his body
A drop of sadness on her cheek
Fog of silence between them
Dew the saviour of the morning
Fire
Flame of feeling on his lip
Sparkle of hope in her eyes
Fire reveling in their souls
Embers of passion reflected in the mirror
Air
Storm prevailing in his head
Wind raging in her hair
Gale of heard argument
Breeze the omen of peace
Depth of silence
Volcano of feelings
Sound of falling dust
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz